07 12 2025

Rząd Koalicji 13 grudnia w osobie nieporadnego ministra A. Domańskiego ma oczywistą receptę na rekordowy deficyt Polski.

Podniesie VAT – na soki, na cukry, na tłuszcze (w tzw. fastfoodach).

Przy okazji dobije producentów, handel i gastronomię, ale to już ich problem. Bo podatek ma objąć i handel i usługi. VAT ma wzrosnąć odpowiednio z 5 do 8% (handel), z 8 do 23 (gastronomia).

A od stycznia 2026 r. mają wzrosnąć obciążenia w cenie paliw – to także napędzi wzrost cen w tych branżach, jak i w pozostałych.

Przy okazji – mają się od kogo uczyć. Unia Europejska podnosi poprzeczkę głupoty – zamierza wprowadzić podatek od urządzeń AGD typu lodówki, zmywarki – aby „walczyć” ze swoim wyimaginowanym smokiem o nazwie „ślad węglowy”

A przyczyna jest równie prosta jak w Polsce – rozwalanie pieniędzy podatników i ciągła potrzeba podnoszenia podatków.