Jastrzębska Spółka Węglowa jest na skraju bankructwa, pisaliśmy już o tym.

Teraz jednak pojawił się perfidny plan, żeby – zanim upadnie, co może się stać w przyszłym roku – już teraz zwalniała setki pracowników

Rząd Tuska osiągnie dzięki temu naraz kilka celów:

  • zwolnienia już dzisiaj – w ramach udawanego planu naprawy
  • brak zwolnień grupowych podczas upadku, brak wysokich odszkodowań
  • koszty zwolnień obciążą JSW, a nie – przy likwidacji – Skarb Państwa, co przyczyni się do powiększenia długów spółki
  • mniejsze wydobycie węgla już w tym roku
  • a upadek i tak jest zaplanowany, tak w Warszawie jak i w Berlinie, przecież nowe niemieckie kopalnie muszą mieć zbyt węgla, najlepiej do sąsiedniej Polski

Nad takim scenariuszem „pracuje” Ministerstwo Energii

To też dodatkowy atut, bo niepełnosprawnym ministrem energii jest anonimowy przedstawiciel ZSL/PSL i to on miałby odpowiadać za skuteczne zatopienie JSW

A PSL zrobi wszystko dla stołków, weźmie na siebie nawet najbardziej niepopularne decyzje (vide kradzież środków emerytalnych i podniesienie wieku emerytury przez I-szy rząd Tuska, ale te „reformy” podpisane zostały przez Kosiniaka)