Donald Trump zagroził wprowadzeniem ceł na produkty z krajów UE.

Politycy europejscy krzyczeli, że nie dadzą się zaszantażować.

Dali

Szybko podpisali porozumienie, że zamiast 30% będzie 15%

Ale wcześniej było 1,5%

Oprócz klęski w „negocjacjach” o cła, Unia musiała się zgodzić, że:

  • zainwestuje w USA 600 miliardów dolarów
  • kupi od amerykańskich firm sprzęt zbrojeniowy za 720 miliardów! (w trzy lata)

Teraz krzyczą niemieckie firmy, że będą stratne. Inne kraje ich nie obchodzą.

Kanclerz Merz już zapowiedział, że Niemcy wynegocjują osobną umowę.

Po Niemczech zrobi to pewnie Francja.

Unia jest fikcją, chociaż dobrym narzędziem nacisku na słabsze kraje, w tym Polskę

Oprócz straty w sensie finansowym oraz dewastacji europejskiego (w tym polskiego) przemysłu jest to kolejny krok, kiedy Unia sama zawiera („w imieniu”) i narzuca umowy – odbierając tym samym na dobre kompetencje państw:

  • umowa z Ukrainą – po cichu,
  • umowa Mercosur – w tajemnicy, obie bez konsultacji
  • umowa z USA – z pistoletem przy głowie

Te działania Unii są w Polsce przyjmowane przez polityków bez szemrania, a przez media mainstreamowe – przemilczane.

Odpowiedzialność administracyjna / służbowa / karna / polityczna: D. Tusk, W. Kosiniak-Kamysz, S. Hołownia, W. Czarzasty, , R. Sikorski (rzekomo MSZ), Koalicja 13 grudnia