20 12 2025

Niemcom (Merz i von der Leyen) nie udało się na ostatniej prostej przepchnąć podpisania Mercosur – umowy z globalnymi koncernami produkującymi toksyczną żywność na ziemi wydartej skorumpowanej Ameryki Łacińskiej.

A już po dwóch dniach chcą powtórzyć głosowanie!

Ma się ono odbyć 21 grudnia 2025, kiedy wielu europosłów już wyjechało na święta. Stara metoda kryptodyktatur.

A nowa data podpisania umowy też już została wyznaczona – 9 stycznia 2026.

Co takiego się zmieniło od piątku, gdy sprawa klauzul została zdjęta z agendy? Nic – cytuje jednego z europosłów korespondentka RMF Katarzyny Szymańskiej-Borginon

Przypomnijmy, że Donald Tusk w Polsce mówi, że jest przeciw, a w Brukseli i Berlinie – jest nawet za Mercosur. Prawda jest taka, że nie poparł veta Francji i Włoch, choć miał okazję podpiąć się pod większe kraje. Wybrał jednak Brukselę, a przede wszystkim zależność od Berlina.

Dwa lata kłamstw, że się jest przeciwnym umowie, a tu trzeba się było przyznać, że się jest za.

Powtórne głosowania na pewno sprawiają, że potwornie cierpi, bo za każdym razem musi w Polsce powtarzać, że jest przeciw, a w Brukseli być ZA umową.

Wart też przypomnieć podobne kłamstwa Sikorskiego, który mówił, że polska jest przeciw, ale w Unii wszyscy są za, nie uda się stworzyć koalicji, która odrzuci umowę, więc Polska musi być za.

Wystarczy, że Włochy i Francja powiedziały „sprawdzam”, by wyszły kłamstwa Koalicji 13 grudnia.

Jakie to szczęście (dla Tuska), że jego wyborcy nie oglądają nic poza TVN24 i Faktami TVN