Joanna Kluzik-Rostkowska – członek nielegalnej komisji do spraw Pegasusa (który tak wiele zrobił dla wykrycia przestępstw Stasia Gawłowskiego czy Sławka Nowaka) powiedziała na wizji do „przewodniczącej” Magdaleny Sroki:
„- Ja już tego nie chcę, bo przecież my tego nie rozumiemy, o co pytamy”
A tymczasem Członek Naleśnik nawet tego szczerego wyznania nie zrozumiał i pytał dalej.

