R. Sikorski, zero aktywności i skuteczności jako minister MSZ, nagle się obudził.

Donosi do Watykanu na polskich biskupów: bp. Wiesława Meringa i bp. Antoniego Długosza.

Nie spodobały mu się słowa prawdy o uległości Koalicji 13 grudnia wobec Niemców.

Jego demarche zaniósł pewnie kierownik placówki – Ryszard Sznepf

Ale w tym wypadku:

  • z papieżem Leonem nie pójdzie im tak łatwo jak z Franciszkiem
  • nikt nie przejmuje się cenzurą Sikorskiego

A swoją drogą, ciekawe czy już powstała, na wzór PRL-owskich służb, komórka do nagrywania, spisywania i analizowania wypowiedzi księży.

Cytat z donosu Sikorskiego:

W ostatnich dniach doszło do dwóch wypowiedzi hierarchów kościelnych, które wywołują nasze głębokie oburzenie. Nie ma naszego przyzwolenia na wypowiedzi zawierające krzywdzące i niedopuszczalne słowa, które godzą w fundamentalne zasady godności człowieka, a także suwerenność rządu Rzeczypospolitej Polskiej.

Stanowczo potępiamy słowa homilii jako nieadekwatne do faktów historycznych i dezawuujące działania tych wszystkich, którzy dążyli i dążą do budowania mostów między Polską a Niemcami.

Pragniemy zwrócić szczególną uwagę na kanon 287 § 2 Kodeksu Prawa Kanonicznego, który mówi, że duchowni powinni unikać czynnego udziału w partiach politycznych, czego przejawem są spory polityczne, „chyba że – zdaniem właściwej władzy kościelnej- będzie wymagała tego obrona praw Kościoła albo promowanie dobra wspólnego”. W tym duchu prosimy o zaprzestanie ingerencji w wewnętrzne sprawy Rzeczypospolitej Polskiej .

Nie tak dawno temu, bo 18 czerwca, obchodzony był Międzynarodowy Dzień Przeciwdziałania Mowie Nienawiści. Nie chcielibyśmy, aby takie komentarze były określane jako podżeganie lub nawet mowa nienawiści. Głos Kościoła katolickiego w Polsce jest szanowany. Mamy nadzieję, że takie słowa nie zmienią tej sytuacji.

Uprzejmie sugerujemy wyciągnięcie stosownych konsekwencji wobec biskupa Wiesława Meringa oraz biskupa Antoniego Długosza, aby podobnie niefortunne, kłamliwe i nieuzasadnione wypowiedzi nie pojawiały się w przyszłości w dyskursie publicznym, szargając dobre imię Kościoła katolickiego, instytucji tak istotnej i nierozerwalnie związanej z dziejami Państwa Polskiego od jego powstania po dzień dzisiejszy.

Odpowiedzialność administracyjna / służbowa / karna / polityczna: R. Sikorski